Humor |
Ponad 1.100 dowcipów:
| |
|
HRABIA
| 1 | 2 | 3 |
Podczas gry hrabiego na fortepianie wchodzi lokaj i mówi:
- Jak pan hrabia ¶licznie gra! (z entuzjazmem )
- Eee tak se tylko ...
- Jak pan hrabia siê brzydko wyra¿a! (z oburzeniem)
- Ale za to ¶licznie gram!!!
Hrabia s³ynny gawêdziarz opowiada w¶ród grona przyjació³ jedn± ze swoich licznych przygód.
- Sarna któr± upolowa³em by³a wielka i ciê¿ka wokó³ nikogo nie by³o wiêc musia³em sam sobie z ni± poradziæ. Zarzuci³em jedn± nogê sarny na lewe ramiê drug± na prawe...
W tym momencie hrabia zosta³ zawo³any przez s³u¿±cego do pilnego telefonu. Po chwili wraca i pyta:
- Na czym to ja skoñczy³em?
- Jedna noga na prawe ramiê druga noga na lewe ramiê... - podpowiada chór przyjació³.
- A ju¿ wiem - przypomina sobie hrabia - ach te Rosjanki có¿ to by³y za kobiety!!!
- Janie... czy cytryna ma nó¿ki?
- Nie panie...
- O cholera znowu wycisn±³em kanarka do herbaty ...
Le¿y hrabia z hrabin± w ³ó¿ku. Nagle dzwoni na Jana:
- Janie podaj mi prezerwatywê!
Jan przynosi prezerwatywê na z³otej tacy i podaje hrabiemu. Ten:
- Nie t± durrrniu! T± z herbem!
Hrabia czyta gazetê.
- Janie czy tramwaje je¿d¿± po dachach?
- No nie panie hrabio tramwaje je¿d¿± po szynach na ziemi.
- No to dlaczego tutaj napisali ¿e tramwaj zabi³ kominiarza?
- Janie - mówi hrabina do lokaja - hrabiego boli gard³o. Proszê mu ukrêciæ ze dwa jajka...
- AAAAuuuuaaaa!
Hrabia z Janem pojechali na polowanie. Po drodze na rozgrzewkê wypili strzemiennego. Widz± jelenia. Hrabia wypali³ i nie trafi³. No to wypili jeszcze raz. Znów widz± jelenia. Hrabia znów wypali³ i nie trafi³. Znowu wypili. Jad± dalej i widz± jelenia.
- Hrabio mo¿e teraz ja spróbujê?
- Dobrze Janie. Jan strzeli³ i jeleñ pad³.
- Jak to zrobi³e¶?
- Trzeba celowaæ w ¶rodek stada.
Hrabia ma jechaæ na wojnê.
- Janie masz tu klucz do pasa cnoty hrabiny. Pilnuj klucza i hrabiny!
- Dobrze hrabio.
Hrabia pojecha³. Po dziesiêciu minutach dogania go Jan:
- Hrabio nie pasuje!
Hrabia i Hrabina spêdzaj± noc po¶lubn±. Nad ranem zniesmaczony Hrabia zacina siê w palec i skrapia prze¶cierad³o ze s³owy:
- Niech chocia¿ pozory bêd±...
Hrabina równie zniesmaczona wysmarka³a siê w prze¶cierad³o i powiedzia³a:
- Masz racjê Hrabio.
- Janie drzwi do windy otwiera siê w prawo czy w lewo?
- W prawo panie hrabio.
- O cholera znowu zjecha³em na dó³ zsypem.
| 1 | 2 | 3 |
| |